Bezpieczeństwo pacjentów jest najwyższą wartością dla Grupy Gedeon Richter, dlatego przykładamy ogromną wagę do kwestii bezpieczeństwa pacjentów poprzez monitorowanie informacji dotyczących działań niepożądanych, które wystąpiły w trakcie farmakoterapii.
lekalert@grodzisk.rgnet.org
rzecznik@gedeonrichter.com.pl
Od października do kwietnia lekarze zalecają suplementację witaminy D wszystkim, bez względu na wiek i płeć, bo gdy słońca jest za mało nie jest ona wytwarzana w skórze. A co z okresem letnim, kiedy słońca jest więcej? Późną wiosną i latem, gdy nasłonecznienie jest większe, a dni dłuższe teoretycznie możemy liczyć na to, że odpowiednią […]
Od października do kwietnia lekarze zalecają suplementację witaminy D wszystkim, bez względu na wiek i płeć, bo gdy słońca jest za mało nie jest ona wytwarzana w skórze. A co z okresem letnim, kiedy słońca jest więcej?
Późną wiosną i latem, gdy nasłonecznienie jest większe, a dni dłuższe teoretycznie możemy liczyć na to, że odpowiednią dawkę witaminy D zapewni nam synteza skórna. Polega ona na przemianie pod wpływem promieniowania ultrafioletowego obecnej w skórze prowitaminy D w aktywną biologicznie witaminę. Warunkiem efektywnej syntezy skórnej jest codzienne, trwające co najmniej 15 minut, w godzinach między 10 a 15 (gdy jest największe nasłonecznienie) przebywanie na świeżym powietrzu z odsłoniętą twarzą, nogami i przedramionami. Szacuje się, że taka krótka dzienna ekspozycja na słońce, na powierzchni rąk i twarzy odpowiada spożyciu 200 jednostek witaminy D. Jednakże długość ekspozycji dziennej potrzebnej do uzyskania ekwiwalentu światła słonecznego dla doustnej suplementacji witaminy D jest trudna do określenia dla poszczególnej osoby gdyż zależy od rodzaju skóry, szerokości geograficznej, pory roku i pory dnia. Ponadto światło słoneczne powoduje wytwarzanie melaniny, co z kolei obniża produkcję witaminy D w skórze [4].
Wychodząc zatem na spacer z psem, w letnim ubraniu powinniśmy zapewnić sobie niezbędną dawkę tej ważnej dla zdrowia witaminy. W takim przypadku u osób młodych i zdrowych, według zaleceń specjalistów, w miesiącach letnich suplementacja nie jest konieczna. Jest jednak jeden haczyk – w tym czasie nie powinniśmy używać filtrów przeciwsłonecznych. To bardzo ważne, bo posmarowanie skóry filtrem SPF 10 zatrzymuje już prawie 99% promieniowania UV i praktycznie całkowicie hamuje syntezę skórną witaminy D [1]. Problem w tym, że dermatolodzy zalecają używanie kosmetyków przeciwsłonecznych nie tylko na plaży, ale codziennie i to już od rana. To dlatego, że ultrafiolet przyspiesza starzenie skóry i powoduje powstawanie brzydkich przebarwień, ale przede wszystkim zwiększa ryzyko raka skóry.
Co zatem robić? Przede wszystkim warto się zastanowić czy rzeczywiście latem spędzamy w słońcu codziennie choćby kwadrans? Działkowcy, urlopowicze oraz osoby pracujące na zewnątrz, owszem. A co z pozostałymi ludźmi? Przecież wiele osób spędza lato w mieście przemieszczając się samochodem wyłącznie pomiędzy garażem, biurem i ewentualnie galerią handlową, bez kontaktu ze słońcem. Te osoby nie mają szans na syntezę skórną witaminy D, więc muszą suplementować ją także w miesiącach letnich.
Lekarze zwracają uwagę, że u dzieci i młodzieży z powodu intensywnego wzrostu i rozwoju kośćca istnieje zwiększone zapotrzebowanie na witaminę D. U kobiet w ciąży wymagana jest suplementacja witaminą D w celu zapewnienia prawidłowego rozwoju płodu. Niedobór witaminy D jest jednym z ważnych czynników ryzyka rozwoju powikłań ciążowych związanych z zaburzeniami wzrastania wewnątrzmacicznego płodu, stanu przedrzucawkowego oraz cukrzycy ciążowej [4].
Niedobory witaminy D mogą również występować u dojrzałych kobiet po menopauzie,. Suplementacja wapniem i witaminą D redukuje postmenopauzalny, bądź związany z wiekiem spadek masy kostnej oraz ryzyko złamań kości . [5].
Podobnie jest w przypadku osób otyłych, które mają znacznie większe zapotrzebowanie na witaminę D oraz seniorów, u których wraz z wiekiem obniża się zarówno zawartość w skórze prowitaminy D, jak i wchłanianie z przewodu pokarmowego. Dlatego osoby otyłe i seniorzy powinni suplementować witaminę D przez cały rok [2].
Przebywanie na słońcu może nie zapewniać odpowiedniej dawki witaminy D także osobom chorym na choroby wątroby i nerek (m.in. marskość wątroby, problemy z wydzielaniem żółci, niewydolność nerek). Te schorzenia mogą zaburzać metabolizm witaminy D i przyczyniać się do jej niedoborów nawet gdy przebywamy na słońcu i stosujemy suplementację. Te osoby powinny zażywać leki zawierające aktywne postacie witaminy D [2].
Warto też wziąć pod uwagę fakt, że nawet osoby pozornie całkowicie zdrowe nie zawsze są w stanie prawidłowo metabolizować witaminę D. Część populacji posiada zmutowany gen VDR, który koduje ludzki receptor witaminy D, jego mutacja powoduje defekt receptora witaminy D, a to negatywnie wpływa na metabolizm tej witaminy w organizmie. Schorzeniem związanym z defektem receptora VDR jest między innymi krzywica oporna na witaminę D typu II, spowodowana mutacjami genu VDR [3].
By mieć pewność, że organizm ma pod dostatkiem witaminy D należy oznaczyć w surowicy krwi stężenie metabolitu 25-OH-D. Związek ten to kalcyfediol, jeden z metabolitów witaminy D, jest on najbardziej miarodajnym wskaźnikiem jej stężenia w organizmie. W przypadku jego niedoboru (wynik poniżej 30 ng/ml) trzeba poprosić lekarza o szczegółowe zalecenia dotyczące suplementacji [1, 3].
Referencje: