Nie daj się grypie!

Grypa to nie to samo co przeziębienie. To poważna choroba zakaźna, która może nawet zagrozić życiu. Najskuteczniejsza formą ochrony przed nią jest szczepienie. Szacuje się, że w skali świata rocznie na grypę choruje około miliarda ludzi, od 3 do 5 milionów doświadcza ciężkich powikłań pogrypowych, a 290-650 tys. umiera. A w Polsce? W ubiegłym sezonie […]

Grypa to nie to samo co przeziębienie. To poważna choroba zakaźna, która może nawet zagrozić życiu. Najskuteczniejsza formą ochrony przed nią jest szczepienie.

Szacuje się, że w skali świata rocznie na grypę choruje około miliarda ludzi, od 3 do 5 milionów doświadcza ciężkich powikłań pogrypowych, a 290-650 tys. umiera. A w Polsce? W ubiegłym sezonie grypowym (od września 2019 do września 2020) NIZP-PZH odnotował łącznie blisko 4 mln zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę i a także 65 spowodowanych przez nią zgonów (1). Epidemiolodzy podkreślają jednak, że liczba zgonów w Polsce jest niedoszacowana, ponieważ nie obejmują chorych umierających z powodu niewydolności oddechowej lub krążeniowej do której dochodzi w następstwie powikłań grypy. Prawdziwa liczba ofiar grypy jest więc co roku znacznie większa niż podają statystyki.

Zakażenie wirusem grypy przenosi się drogą kropelkową, czyli przez kontakt z osobą zakażoną, która kichając, kaszląc, a nawet mówiąc lub śpiewając rozpyla w powietrzu drobinki śluzu w których jest wirus. Do zakażenia może dojść także poprzez kontakt bezpośredni np. uścisk dłoni z osobą zakażoną. Na skórze jej dłoni prawdopodobnie są obecne drobinki śluzu, które znalazły się tam w wyniku zakrywania dłonią ust podczas kaszlu czy kichania. (2).

Grypa jest szczególnie niebezpieczna dla chorych z osłabioną odpornością, więc osób po 65. roku życia oraz cierpiących na choroby przewlekłe (choroby układu oddechowego, np. astmę lub POChP, krążenia lub cukrzycę, choroby nerek), pacjentów po transplantacjach oraz dzieci poniżej 2. roku życia, ponieważ ich układ odpornościowy nie jest jeszcze dobrze rozwinięty. Stanowi także zagrożenie dla kobiet w ciąży, ponieważ ciąża obniża czujność układu odpornościowego. Wprawdzie wirus bardzo rzadko przenika przez łożysko, ale może doprowadzić do powstania wad cewy nerwowej u płodu poprzez wywołanie hipertermii, czyli gorączki u matki. Grypa może również mieć związek z wystąpieniem u dziecka innych wad rozwojowych takich jak rozszczep wargi oraz podniebienia, a także późniejszym wystąpieniem schizofrenii. Ponadto u kobiet, które w czasie ciąży w wyniku powikłań gryp zachorowały na zapalenie płuc ryzyko porodu przedwczesnego wynosi ponad 50 proc. (4).

Od przeziębienia, które także jest chorobą wirusową, grypę odróżnia przede wszystkim oraz nagłe pojawienie się objawów (zmęczenie, ból głowy i mięśni, czasem suchy kaszel) oraz gorączka powyżej 38 st. C. Natomiast w przeziębieniu objawy narastają stopniowo, dominuje ból gardła i mięśni, katar i kichanie.

Gdy podejrzewamy, że zachorowaliśmy na grypę, lepiej iść do lekarza. Trzeba to zrobić niezwłocznie w przypadku pojawienia się duszności, kołatania serca lub objawów neurologicznych, ponieważ te objawy mogą być oznaką groźnych powikłań.

Lekarz podejrzewający u pacjenta grypę powinien zlecić wykonanie testu, który potwierdzi lub wykluczy zakażenie wirusem grypy. Materiał do badania stanowi najczęściej wymaz z nosa lub gardła. Dodatni wynik testu daje możliwość zastosowania terapii antygrypowej inhibitorem neuraminidazy. Jednak aby terapia była skuteczna, musi rozpoczęta w ciągu 48 godzin od wystąpienia objawów choroby.

W redukcji ryzyka zakażenia wirusem grypy pomaga częste i dokładne mycie rąk wodą z mydłem i w okresie zwiększonej częstości zachorowań unikanie dużych skupisk ludzkich takich jak kina, teatry, supermarkety, czy zatłoczone środki komunikacji miejskiej. Jednak najskuteczniejszym sposobem ochrony przed grypą jest szczepienie.

Eksperci apelują by wykorzystać tę możliwość, szczególnie w obecnym sezonie, gdy oprócz wirusa grypy zagraża nam także wirus SARS-CoV-2. Starcie z którymkolwiek z wirusów nadweręża siły układu odpornościowego, a gdy jest on osłabiony wzrasta ryzyko wystąpienia koinfekcji czyli zakażenia kolejnym patogenem, co oznacza cięższy przebieg choroby. Ponieważ w przeciwieństwie do SARS-CoV2, mamy szczepionkę przeciwko grypie, epidemiolodzy apelują by z niej korzystać.

Prawo do bezpłatnych szczepień przeciwko grypie mają seniorzy powyżej 75 roku życia. Na 50% refundację mogą liczyć osoby w wieku 65-74 lata, osoby w wieku od 18-64 lat z chorobami współistniejącymi, kobiety w ciąży oraz dzieci od ukończonych 2 lat do ukończonych 5 lat. Pozostali mogą się zaszczepić na własny koszt. Warto dodać, że dla dzieci refundowane szczepionki są dostępne w formie donosowej, natomiast dla pozostałych – szczepionki domięśniowej.

1.https://www.pzh.gov.pl/grypa-rekomendacja-pracownikom-ochrony-zdrowia/

2.https://pulsmedycyny.pl/sezon-grypowy-2019-2020-liczba-zachorowan-i-zgonow-na-grype-982828

3. https://www.gov.pl/web/zdrowie/grypa

4.Grypa u ciężarnych – leczenie i profilaktyka, L. Szenborn, A. Matkowska-Kocjan, Medycyna po dyplomie,vol.19/NR/lipiec2010

Podobał Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi

Inne tematy


Polecamy również


Koronawirus – jak leczyć się w domu
Wiele osób zakażonych wirusem SARS-CoV-2 przechodzi chorobę w sposób łagodny i może być leczona w warunkach domowych pod opieką lekarza rodzinnego.   O zakażeniu koronawirusem świadczą najczęściej takie objawy jak:...
Dzieci chorują bo muszą.
Osiem a nawet dziesięć przeziębień w ciągu roku u kilkulatka to norma. Na częste zachorowania narażone są szczególnie dzieci chodzące do żłobka, przedszkola albo posiadającego starsze rodzeństwo. To dlatego, że...
Dość przeziębień
Wiele osób narzeka, że wyeksploatowany po zimie układ odpornościowy (zwany inaczej układ immunologiczny) właśnie wiosną jest łatwym celem dla drobnoustrojów chorobotwórczych odpowiedzialnych za infekcje nosa, gardła i zatok. Rzeczywiście ryzyko...